Problemy z wychowaniem psa pojawiają się w różnych momentach, pod wpływem określonych wydarzeń. Niekiedy powiązane są ze zmianami w rodzinie, które wymagają adaptacji pupila do nowej sytuacji. Z pewnością pojawienie się nowego członka rodziny jest dużym przeżyciem dla czworonoga. Dziecko komunikuje się w inny sposób niż dorosły, gdy podrośnie może nie być wystarczająco delikatne wobec pieska.
Na ogół wszystko przebiega dość płynnie, a pies szybko zaczyna lubić nowego przybysza. Pupil szybko okazuje się wspaniałym kompanem zabaw i wyjątkowo opiekuńczym członkiem rodziny. Jednak różnice w zachowaniu dzieci i dorosłych rodzą pewne niebezpieczeństwo w kontaktach ze zwierzęciem. Niestety w niektórych przypadkach konsekwencje takich sytuacji mogą być bardzo niebezpieczne.
Jesteś moją ofiarą
Zabrałeś mi miłość moich opiekunów
Ja tu rządzę!
On mnie krzywdzi
Przygotuj psa na dziecko!
Z tego powodu warto obserwować zabawy dziecka z psem i weryfikować, czy zachowanie czworonoga oraz pociechy jest odpowiednie.
Jesteś moją ofiarą
Wieloma mitami owiany jest temat uśpionego łańcucha łowieckiego. Pies bowiem przygotowywany był przez wieki do pomocy człowiekowi. Ten natomiast modyfikował naturalne zachowanie zwierzęcia. Upraszczając, nikt nie chciałby, aby pies upolował inne zwierzęta z domostwa, których miał strzec.
Nie zmienia to faktu, że wielu opiekunów czworonogów dostrzega to, że ich pupile polują na zwierzęta. Niekiedy pojawia się u nich obawa, że mogłyby wykazywać tego typu zachowania wobec dziecka. Szukając informacji na ten temat, znajdują wiele wiadomości opisujących tragiczne skutki ataku psa, który próbował upolować dziecko. Warto jednak zwrócić uwagę na skalę problemu z perspektywy ogólnej liczby przypadków agresji psów wobec dzieci.
Chociaż informacje przedstawione w książce Nicholasa Dodmana pochodzą z lat 90-tych, to warto wspomnieć jego opinię na ten temat. Uważał on, że rzadko zdarza się, aby w psie na widok niemowlęcia obudził się instynkt łowiecki. Niestety nie jest to całkowicie niemożliwe. Psy potrafią kierować powyższy instynkt na przedmioty, podejrzewa się także, że atakowanie rowerzystów czy biegaczy ma związek właśnie z odtwarzaniem etapów polowania. Gdyby podobne zachowanie zostało ukierunkowane na dziecko, stwarzałoby to zagrożenie.
Rodzice szybko zauważą, że pies w takich sytuacjach będzie zachowywał się bardzo niespokojnie w obecności ich pociechy i zorientują się, że coś jest nie w porządku. Na ogół jest bezpiecznie, dopóki zwierzę i dziecko nie zostaną sam na sam. W towarzystwie opiekunów pies na ogół odpuszcza ewentualny atak, jednak niekiedy może zostać sprowokowany przez ruch, co można zaobserwować w przypadku agresji wobec biegnących dzieci. Może także zdarzyć się tak, że podejmie próbę ataku w momencie, gdy opiekunowie odwrócą swoją uwagę.
Należy przede wszystkim obserwować zachowanie psa. Jednak zakładanie, że z pewnością będzie wykazywać instynkt łowiecki wobec dziecka jest błędne. Nawet czworonogi, które polują na zwierzęta, w większości przypadków budują poprawną relację z dzieckiem, a ewentualne problemy dużo częściej powodowane są całkiem innymi czynnikami.
Zabrałeś mi miłość moich opiekunów
Poczucie, że opiekunowie interesują się bardziej nowym członkiem rodziny niż psem jest jednym z częściej występujących problemów. Pupil szybko orientuje się, że uwaga dzielona jest na niego i dziecko, a w najgorszym wypadku – że niemowlę jest obdarzane większą uwagą niż zwierzę.
Ten problem może pojawić się zasadniczo na każdym etapie rozwoju dziecka. Konsekwencją jest przeobrażenie wspaniałego czworonożnego przyjaciela w istną bestię, która potrafi roznieść cały dom. Wynika to z lęku oraz frustracji, często przez brak zaspokojenia potrzeb behawioralnych, zbyt małą ilość ruchu i kontaktu z ludźmi. Często opiekunowie mówią, że zwierzę przy każdym wyjściu rodziny z domu demoluje całe swoje otoczenie.
Zaczyna się wtedy spirala negatywnych doświadczeń, w którym opiekunowie zwracają uwagę na psiaka tylko wtedy, gdy jest niegrzeczny i wiąże się to z karceniem. Jeżeli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, problem może się nasilać.
Na szczęście jest to problem, którego można uniknąć, przygotowując pieska na pojawienie się dziecka w domu. Po ich wystąpieniu można natomiast podjąć pracę, która zminimalizuje negatywne zachowania pupila i pozwoli mu cieszyć się czasem spędzanym z rodziną. Przede wszystkim należy jednak pamiętać, że pojawienie się dziecka nie oznacza, że można zacząć bagatelizować potrzeby zwierzęcia. Decydując się na psa, należy dbać o jego dobrostan.
Ja tu rządzę!
Często błędnie mówi się o próbach „zdominowania” wobec dziecka, które pojawiają się najczęściej w momencie, gdy zaczyna ono raczkować. Z pewnością w momencie, gdy dziecko zaczyna być bardziej mobilne, pies musi oswoić się ze zmianami i może próbować ustalać zasady z nowym członkiem rodziny. Piesek przyzwyczajony głównie do dorosłych osób, może nie do końca tolerować pomysły raczkującego malucha. A w końcu naturalne jest uznanie, że nowy członek rodziny powinien dostosować się do dotychczasowych zasad, więc nie powinno dziwić zachowanie psa, który oczekuje respektowania znanych mu norm.
Niekiedy wystarczy bolesne naciśnięcie łapy psa, aby ten negatywnie zapamiętał kontakt z maluchem. Co więcej dziecko często nie rozumie, że ciągnięcie czworonoga za ogon może go drażnić. Nie można też liczyć na to, że maluch poprawnie odczyta komunikaty psa, któremu zabawa nie przypadnie do gustu. Istnieje też ryzyko, że mały brzdąc, broniąc się przed nawet pozytywnymi gestami czworonoga, uderzy go. „Kara” wymierzona przez psa może być dotkliwa i pozostawić blizny na całe życie, a w przypadku małych dzieci, ślady te często pozostają na twarzy.
Ważne jest w takiej sytuacji obserwowanie kontaktu dziecka z czworonogiem. Pies, który wysyła nawet łagodne sygnały niezadowolenia lub sygnały uspokajające, powinien być pilnowany przez dorosłych. Może się bowiem okazać, że nawet spokojny zwierzak w końcu broniąc się, wykaże agresję.
Ucząc pieska cierpliwości należy korzystać z dobrych praktyk i metod behawioralnych dostosowanych do zwierzęcia. Należy bowiem pamiętać, że agresja rodzi agresję. Pies być może ulegnie z lęku przed przemocą fizyczną, ale do czasu. Gdy tylko opiekunowie odwrócą wzrok, może wydarzyć się tragedia. Sposobem na zapobieganie niebezpiecznym sytuacjom jest przede wszystkim odpowiednie wychowanie psa i edukacja dziecka.
On mnie krzywdzi
W późniejszym wieku dzieci coraz bardziej interesują się pieskiem. Szybko zauważają, że jest to jeszcze jedna, świetna „zabawka”. I tu zaczyna się problem – żadne zwierzę nie jest interaktywną zabawką! Niestety, gdy będzie zmuszone, zakomunikuje to dziecku w znany sobie sposób. Istnieje szansa, że użyje do tego celu zębów.
Problem dotyczy tak naprawdę odpowiedniego edukowania dzieci i tłumaczenia im, w jaki sposób powinny postępować z psem. Należy też ustalić regułę, że zwierzę ma swoje legowisko, w którym dzieci nie mogą go dotykać i męczyć. Warto pamiętać, że każdy czworonóg potrzebuje odpoczynku, również od dziecięcej miłości.
Przygotuj psa na dziecko!
Przygotowanie psa na pojawienie się nowego członka rodziny jest kluczowym działaniem, które można i należy podjąć jeszcze przed porodem. Zanim pojawi się dziecko można w obecności psa przez pewien czas wykonywać codzienne czynności z użyciem lalki. Chodzi głównie o przewijanie, przebieranie, karmienie itd. Dodatkowo warto przemeblować mieszkanie na tyle wcześnie, aby zwierzę przyzwyczaiło się do zmian.
Kolejnym etapem jest adaptacja psa do zapachu i głosu dziecka. Można już wcześniej zacząć puszczać w mieszkaniu nagrania płaczu, a po porodzie przed przyjazdem niemowlęcia, dać psu do powąchania ubranka przesiąknięte jego zapachem.
Ostatnim etapem jest dobre zaplanowanie przyjazdu mamy z dzieckiem. Jeżeli wraca ona z niemowlakiem bezpośrednio ze szpitala po długiej nieobecności, pies musi mieć możliwość spokojnego przywitania jej zanim pozna nowego członka rodziny.
Należy także pamiętać, że w natłoku nowych obowiązków rodzice nie mogą zapominać o potrzebach psa. Trzeba zapewnić mu nie tylko pożywienie, wodę, ale także odpowiednią ilość ruchu i wspólnie spędzony czas. Zachowania agresywne lub niepożądane u psa to sygnał, że zaistniała potrzeba przeanalizowania swojego podejścia.